[ Pobierz całość w formacie PDF ]

myślając o tym, co od niego usłyszała. Była pewna, że mówił prawdę.
Ethan przytulił ją do siebie.
Nie próbował jej okłamać. Zoe wiedziała, jak brzmią kłamstwa. Sama
- Bonnie i chłopcy co roku przechodzą przez to samo.
wypowiedziała ich wiele od czasu, kiedy opuściła klinikę Candle Lake
padku nie chodziło tylko o etykę zawodową. W końcu parę razy złamała
Manor i musiała przyjąć nową tożsamość.
zasady i przespała się z kilkoma klientami, a świat się jakoś nie zawalił.
Nie, Ethan nie kłamał. Ale też nie powiedział jej całej prawdy. Nie
Ale John Branch był inny. Dostrzegała w jego wojskowym obejściu
wiedziała tylko, co zachował dla siebie i dlaczego to zrobił.
jakąś niepokojącą przesadę. Chwilami zachowywał się niemal jak robot,
co było trochę przerażające.
- Doskonałe zdjęcia, pani Russell - powiedział krótko, odmierzając
słowa z wojskową precyzją. - Wykonała pani kawał dobrej roboty.
- Cieszę się, że jest pan zadowolony. - Krzesło zaskrzypiało cienko,
Rozdział 5
kiedy jej plecy dotknęły oparcia. Skrzypiało tak już od dwudziestu lat.
W końcu będzie musiała oddać je do reperacji. - Jest pan pewien, że to
helley Russell wytrząsnęła zdjęcia z koperty i położyła je na biurku.
kobieta, której szukacie?
- Czy to wystarczy?
S
- Cel ufarbowała włosy i ubiera się w innym stylu, ale nie wszystko
Potężnie zbudowany mężczyzna wziął je do ręki i zaczął przeglądać.
można zmienić. Ta kobieta odpowiada opisowi, który pani podałem.
Była naprawdę dumna z tych zdjęć. Spędziła w Whispering Springs
- Kilka razy widziałam ją z bardzo bliska. Ten sam wzrost, budowa,
całe trzy dni, by je zrobić, ale sądziła, że usatysfakcjonują Johna Brancha
oczy. Jest może tylko trochę szczuplejsza.
i jego tajemniczego pracodawcÄ™.
- Pokażę te zdjęcia szefowi, który zajmie się ostateczną identyfikacją. -
Patrzyła na Brancha, który uważnie oglądał odbitki. Miała wprawdzie
Branch zaczął układać zdjęcia na biurku w idealnie równej linii. - Udało
osiemdziesiąt dwa lata, a on był tuż po trzydziestce, ale nie uważała, że to
się pani zidentyfikować wszystkich z jej najbliższego otoczenia?
wystarczajÄ…cy powód, by nie miaÅ‚a sobie pozwolić na kilka interesujÄ…­
- Tak. - Shelley wrÄ™czyÅ‚a Branchowi dwie strony notatek sporzÄ…dzo­
cych fantazji na jego temat. A Branch zdecydowanie nadawaÅ‚ siÄ™ na bo­
nych na laptopie. - Wszyscy są na tym zdjęciu zrobionym przed pizzerią.
hatera fantazji, oczywiÅ›cie jeÅ›li ktoÅ› lubi typ krótko ostrzyżonych, żoÅ‚­
Te dwie kobiety po prawej to Bonnie Truax i Zoe Truax. Zoe nazywała
nierskich macho.
się kiedyś Sara Cleland. Przez prawie cały ubiegły rok używała nazwiska
Osobiście zawsze miała słabość do mężczyzn w mundurze. Do diabła,
Zoe Luce, pózniej wyszła za człowieka, który nazywa się Ethan Truax.
poślubiła dwóch takich. Jednego pochowała, z drugim się rozwiodła.
Branch szybko podniósł głowę.
Branch byÅ‚ przystojniakiem o szczÄ™kach ze stali, zimnych oczach i koÅ›­
- Dlaczego zmieniła nazwisko?
ciach policzkowych, z których byÅ‚by dumny każdy wiking. Jego podobi­
- Zapewne chciała w ten sposób ukryć fakt, że spędziła jakiś czas
zna mogłaby widnieć na plakatach ogłaszających rekrutację do jakiejś
w szpitalu psychiatrycznym.
elitarnej jednostki wojskowej. Shelley nie byÅ‚a zaskoczona, kiedy dowie­
Branch zmarszczył brwi.
dziaÅ‚a siÄ™, że w przeszÅ‚oÅ›ci sÅ‚użyÅ‚ przez pewien czas w sÅ‚użbach specjal­
- A ci chłopcy?
nych.
- To dzieci Bonnie. Ich ojciec nie żyje, został zamordowany mniej
Najwyrazniej bardzo dbaÅ‚ o kondycjÄ™ fizycznÄ…. ZwiadczyÅ‚y o tym miÄ™­
więcej trzy lata temu w Los Angeles.
śnie, uwypuklające jego ubranie we wszystkich właściwych miejscach.
Branch skupił teraz uwagę na widniejących na zdjęciu mężczyznach.
To było ich drugie spotkanie, na które przyszedł odziany podobnie, jak za
- Kim jest ten łysy w dżinsach? Ten, który wygląda, jakby należał do
pierwszym razem. Miał na sobie dżinsy, tak wąskie, że zakrawało na cud,
gangu motorowego?
iż jeszcze nie popękały w szwach. Szary pulower z krótkimi rękawami
- Nazywa się Singleton Cobb. - Rozbawił ją komentarz Brancha. -
ciasno opinał jego klatkę piersiową tak, że widać było każdy rysujący się
Pozory często mylą, jak to się mówi. Cobb ma antykwariat w Whispering
pod nim mięsień.
Springs. Zajmuje siÄ™ handlem starymi i rzadkimi wolumenami.
Ale nawet gdyby byÅ‚a czterdzieÅ›ci czy pięćdziesiÄ…t lat mÅ‚odsza, poprze­
Branch poruszył kilka razy głową, jak android usiłujący przyswoić dane, [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • actus.htw.pl