[ Pobierz całość w formacie PDF ]

- Nie jestem waszym bratem - powiedział Rogan cicho, jedzenia. Wcale mnie nie dziwi, że on chce odzyskać tytuł
patrząc tylko na siostrę. - Idz! Nie zabiję go, nie teraz. i posiadłości. %7ływienie tych ludzi musi go kosztować
Przygotuj się do powrotu! mnóstwo pieniędzy.
Zared skinęła bratu głową, posłała spojrzenie mężowi - %7łartujesz sobie z tego, co dla Peregrine'ów jest sprawą
i weszła do domu. przeżycia?
Uśmiechnął się.
- %7łartuję ze wszystkiego, czyżbyś jeszcze tego nie
Co teraz robią? - pytała Zared pokojową. zauważyła? Jestem przekonany, że kto się dużo śmieje,
- To samo, co przedtem. Rycerze ucztują, a twój brat ten długo żyje. Powiedz, czy twój brat w ogóle umie się
siedzi w milczeniu przy stole. Ale słucha lorda Tearle'a, bo śmiać?
tylko on mówi.
Niecierpliwie odparła:
- O tak, wiem, że potrafi mówić. Potrafiłby tak długo - Liana potrafi go rozśmieszyć. - Odwróciła się.
przemawiać do umarłego, że ów wstałby i odszedł, |- A więc dzisiaj spędzimy naszą ostatnią wspólną noc.
żeby nie musieć dłużej go słuchać. - Przypomniała Tearle usiadł na brzegu łoża i rozsznurowywał sobie buty.
sobie, jak czÄ™sto mąż zmieniaÅ‚ sens jej słów, by wy­ - A kiedy bÄ™dziemy w domu twojego brata, to już nie
ciągnąć z tego jakąś korzyść. - Ale mój brat nie da będziesz ze mną spała?
się tak łatwo przekonać jak ja - mruczała do siebie. Dopiero po chwili Zared zrozumiała, co powiedział.
- Rogan nigdy nie zgodzi siÄ™ na coÅ›, co proponuje
- Przecież nie możesz z nami jechać.
Howard.
Jak zwykle uśmiechnął się lekko drwiąco.
- Tak, milady Howard - rzekła Margaret cicho. Zared \ - Myślisz, że ty potrafisz tam wytrzymać, a ja nie? Czy
skrzywiła się. to ma znaczyć, że jesteś bardziej męska ode mnie?
W końcu usiadła przy oknie i oglądała piękny, lekko Uklękła przed nim.
sfalowany angielski krajobraz. - To nie są żarty. Mój brat cię zabije. Może nie
262
JUDE DEVF,RA VX
ZDOBYWCA
własnoręcznie. Spadnie na ciebie jakiś kamień albo osunie
- Ale dlaczego chcesz to zrobić? Dlaczego chcesz
siÄ™ siekiera...
opuścić swój piękny pałac i zamieszkać w nędznej twierdzy
- Myślałem o wszystkim i o wszystkim powiedziałem
mojego brata?
Roganowi. - Na chwilę przestał się rozbierać. - Gdyby ni
e
Długo milczał. Kiedy rzuciła na niego okiem, napotkała
obawiał się o życie swoich bliskich, zabiłby mnie już
jak czułe spojrzenie, że odwróciła wzrok. Wiedziała, co jej
dzisiaj. Przynajmniej by spróbował. Nigdy jeszcze nie
odpowie. %7łe chce z nią zostać. Gdyby powiedziała Roga-
widziałem u nikogo takiej nienawiści.
powi, że z własnej woli poślubiła Howarda, ten uparciuch
- On cię z pewnością zabije, kiedy tylko dasz mu
nie uwierzyłby ani jednemu jej słowu. Obstawałby przy
najmniejszą okazję. Nie możesz z nim nigdzie jechać.
tym, że ją do tego zmuszono, i uważałby za konieczne
Wybij to sobie z głowy!
przywiezć z powrotem do domu. Dlatego musiała iść
Uniósł do góry jej podbródek.
z bratem.
- Nie jestem taki słaby, głupi ani łatwowierny, jak
\  Nie możesz mi towarzyszyć - wyszeptała. - Może
myślisz. Wiesz, jako dziecko też uważałem 01ivera za
wrócę do ciebie kiedyś... pózniej.
najsilniejszego i najodważniejszego...
" l - Ha! - wykrzyknął Tearle. - Twój brat jest jeszcze
- 01iver Howard jest tłusty i... - urwała, bo nagle
gorszy, niż mi go opisywałaś. Nie można mu przemówić do
zrozumiała, o co mu chodziło. - Nie powinieneś myśleć,
rozsądku. Wiesz, co mu zaproponowałem, gdyby się zgodził
że widzę brata w fałszywym świetle. W każdym razie
na zakończenie tej nieszczęsnej wojny? Obiecałem oddać
Rogan nie jest tłusty ani słaby.
mu po śmierci mojego brata połowę naszych posiadłości.
- Ja też nie.
% - Połowę? Oczywiście, musiał odmówić. Bo wszystko,
Skuliła się. Dlaczego każdy mężczyzna uważa się za
co Howardowie teraz posiadają, należy do Peregrine'ów.
niepokonanego?
Tearle odpowiedział z uśmiechem:
- Co ustaliłeś z Roganem? A raczej, do czego go
- Byłaś dla niego ważniejsza niż posiadłości.
namówiłeś?
Zared popatrzyła na niego ze zdumieniem.
- Ach, w końcu przyznajesz, że przynajmniej w tym
- Tak, tak było. Powiedział, że stracił już tylu członków
jednym go przewyższam!
rodziny, że nie mógłby znieść jeszcze jednej straty. Nie
- Powiedz mi! - upierała się.
odda cię za żadne skarby świata.
- Zgodził się na wszystko, co zaplanowałem. Twój brat
Dziewczyna ukryła przed nim uśmiech zadowolenia.
nie chce po prostu uwierzyć, że poślubiłem jego siostrę
Cieszyła się, że brat tak bardzo ją kocha.
z innego powodu niż ten, by jej używać jako zakładniczki.
- Sam więc widzisz, że muszę z nim wrócić.
Powiedziałem mu, że sprawiła to tylko żądza. Ale nawet to
- Rozumiem doskonale. Ale ja też nie chcę z ciebie
go nie rozśmieszyło.
zrezygnować. Kto mi wygrzeje łoże, jeśli odejdziesz?
Zared skrzywiła się. Nie, z czegoś takiego Rogan by się
- Znajdziesz sobie inne kobiety. Tak to już jest z męż­
z pewnością nie śmiał.
czyznami.
264
265
Jl/DE DEVERAUX
- Ale nie będą to kobiety biegające po drzewach ani
takie, które wyciągnęłyby na mnie miecz. Nie ma drugiej
niewiasty, z którą życie byłoby tak zabawne.
- Nie możesz pójść ze mną. - Ukryła twarz w dłoniach.
- Mogę i zrobię to. Twój brat, który ma taką twardą
głowę, już się zgodził. Dlatego pojadę z tobą i będę żyj
z twoją rodziną, aż Rogan się przekona, że nie poślubiłem
cię z powodu jakichś wrogich zamiarów. Chociaż moje
życie będzie w niebezpieczeństwie, kiedy usłyszy, jak
krzyczysz nocami. Może pomyśleć, że cię torturuję.
- Nie będę krzyczeć.
Pewny siebie z uśmiechem powiedział:
- Chodz i pocaÅ‚uj mnie! Jutro pojedziemy z twoim Liana, małżonka Rogana, leżaÅ‚a na poduszkach z za­
bratem i obejrzymy sobie waszą twierdzę. Na pewno nie mkniętymi oczami. Jeszcze chorowała. Przed dwoma dniami
wydała na świat wspaniałego syna z ciemnymi włosami
jest taka okropna, jak mi opowiadałaś.
i od tej pory najmniejszy ruch sprawiał jej ból.
- Jest jeszcze gorsza - odrzekła i usiadła mu na kolanach.
- Nie wytrzymasz tam. - Co oni tam robią? - zapytała szeptem Joice, pokojową,
która sprzątała komnatę.
Głaskał jej biodra i uda.
- Jestem zrobiony z twardszego materiału, niż sądzisz. - Ciągle to samo - odpowiedziała Joice poważnie.
Właściwie jestem teraz ze stali. Może znasz przypadkiem - Tak dłużej być nie może.
jakąś pochwę, w którą mógłbym wsunąć swój miecz? Liana skinęła głową. Przed miesiącem przyjechała Zared ze
- Och, Tearle, jaki ty jesteś głupi! - rzekła z uśmiechem. swoim mężem, Howardem, i od tej pory nienawiść w domu
Otoczyła rękami jego szyję i pocałowała go. Peregrine'ów stała się jeszcze bardziej zaciekła. Liana nie
mogła przemówić do rozsądku swemu mężowi.  To jest mąż
twojej siostry", tłumaczyła. Ale Rogan pozostał nieugięty. Nie
miał zamiaru patrzeć na Howarda innymi oczami, niż dotąd.
Upierał się, by widzieć w nim tylko wroga.
W ciągu tych czterech tygodni robił wszystko, żeby
złamać w Howardzie ducha. Zmuszał go do najcięższych
ćwiczeÅ„ z broniÄ…, aż tamten padaÅ‚ z wycieÅ„czenia. Wynaj­
dywał dla niego najgorsze próby. Kiedyś napadło go
w
korytarzach sześciu silnych mężczyzn, i to po ciężkim
dniu ćwiczeń, który wykończyłby większość rycerzy.
267
JUDE DEVERAUX ZDOBYWCA
Ale Howard się nie poddawał i nigdy się nie skarżył równie oburzony jak Rogan i opowiadał, jak Howard go
Liana widziała, że patrzy na Rogana z tak zdecydowana oszukał. Ciągle powtarzał, że tamten utrzymywał, jakoby
miną, jakby chciał powiedzieć, że przetrzyma wszystko, co Liana posłała go do pomocy. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • actus.htw.pl